Roman Baranowski – autor cyklu obrazów o tematyce surrealistyczno-teatralnej, z wykształcenia plastyk, był jednocześnie twórcą Teatru Plastycznego Witryna. Jako reżyser i scenograf przedstawień plastycznych, przenosił na scenę teatru swoją malarską wizję świata, ale też często ulotne sceny teatralne „zamykał” w ramach obrazów. Uwolnione z ram, Rzeczy małe, rzeczy wielkie, Ulica domna, Galopada, Wędrówki do miejsc nakazanych, Przenikanie, Dopóki tańczysz, Piąta strona świata czy Grzebalec to spektakle, dzięki którym autor zyskał uznanie Franciszka Starowieyskiego, Leszka Mądzika i Jerzego Kaliny. Przy okazji premier spektakli organizowane były wystawy prac malarskich autora zarówno w Bydgoszczy (Kawiarnia Artystyczna Węgliszek, Teatr Polski), jak i zagranicą (Kassel Niemcy). W Salonie Hoffman KPCK zobaczymy ponownie cykl prac z lat 2003–2004, cykl „Twarze” z ostatnich lat twórczości Romana Baranowskiego oraz artefakty ze spektakli.
Aldona Nowakowska-Baranowska
W programie wernisażu znalazł się między innymi:
– „Teatr plastyczny Romana Baranowskiego z przymrużeniem oka” – wykład prof, UAM Beaty Przybylskiej-Maszner;
– krótki film o Teatrze „Witryna” autorstwa Anny Maszner;
– piosenki z musicalu „Życie to nie Wall Street” w wykonaniu Joanny Ratke;
– dobre słowo o koledze po fachu – Ryszard Czajkowski;
– sceny teatru plastycznego na żywo w wykonaniu Teatru Witryna;
Krótka fotorelacja z tego magicznego, pełnego wspomnień i dobrych emocji wieczoru: